logo

JAK POWSTAŁO MAGATI – CZYLI O PEWNEJ PODRÓŻY DO AZJI

O PEWNEJ PODRÓŻY DO AZJI I POCZĄTKU FIRMY

Na początku stycznia kilka lat temu wylecieliśmy do Azji na 2 miesiące. Marzyliśmy o tym i zdecydowaliśmy, że nadszedł czas, aby po prostu to zrobić. Naszym celem było poznanie azjatyckiej kultury i tego jak żyją ludzie. Właśnie dlatego podróżowaliśmy wielokrotnie autostopem, korzystaliśmy z CS i byliśmy bardzo otwarci na nowe znajomości!

Kąpaliśmy się w wodospadach, opiekowaliśmy się słoniami w sanktuarium dla słoni, jeździliśmy na skuterze, a także na pace. Wspinaliśmy się na punkty widokowe w Tajlandii, nurkowaliśmy, graliśmy w siatkówkę, wygrzewaliśmy się na plaży. Spacerowaliśmy po Singapurze, szaleliśmy w Universal Studio, uciekaliśmy przed ulewami, pływaliśmy na łodziach, zaglądaliśmy do jaskiń. Huśtaliśmy się na huśtawkach i linach, wariowaliśmy w parku linowym, gdzie najdłuższy przejazd miał 700 metrów. Patrzyliśmy na małpy i jaszczurki, chodziliśmy po dżungli, świętowaliśmy chiński Nowy Rok w Malezji. Podziwialiśmy niezwykłe budowle w Kambodży, czytaliśmy, korzystaliśmy i cieszyliśmy się tym, co możemy widzieć, czuć i przeżywać!

Naszą podróż organizowaliśmy sami, także tylko my decydowaliśmy o tym co robimy, kiedy ruszamy dalej, gdzie śpimy i jaki będzie kolejny etap naszej przygody!

jak powstało magati - czyli o pewnej podróży do azji

Bardzo cenimy sobie taką wolność w podróżowaniu i zawsze zwiedzamy świat w taki sposób.

Te dwa miesiące już zawsze będą dla nas bardzo sentymentalne, ponieważ po ponad roku ciężkiej pracy za granicą mieliśmy wreszcie bardzo dużo czasu, żeby na spokojnie rozmawiać. To właśnie podczas pobytu w Azji podjęliśmy decyzję o powstaniu MAGATI - i mieliśmy kolejne 1.5 roku, aby się do tego przygotować! Spisaliśmy sobie plan, który konsekwentnie realizowaliśmy! I stało się! Jesteśmy w domu, w Polsce wśród naszych bliskich i możemy pracować tak jak sobie to wymarzyliśmy...

Zachęcamy Was wszystkich do nie poddawania się, a działania i dążenia do osiągnięcia wyznaczonych celów! ♥

***

Ujęcia do tego filmu powstały kilka lat temu. Filmowaliśmy GoPro3 na stabilizacji - i już wtedy mając tylko to wierzyliśmy, że uda nam się zrobić to, co sobie założyliśmy! Jeśli ktoś z Was się waha i nie jest pewien czy warto spróbować, to zerknijcie na film!

Każdy kiedyś zaczynał. Nie ma drogi na skróty.

A jeśli macie ochotę poczytać o Kornwalii - w której zamieszkaliśmy po powrocie z Azji, a także o naszej dronowej podróży na Majorkę już z Polski to zapraszamy! Podróżowanie i poznawanie to coś, co uwielbiamy! Więcej informacji na nasz temat w zakładce O NAS!