Jedzenie pizzy podczas przygotowań? Pisanie swojego miłosnego wyznania dwie godziny przed ceremonią? Pierwszy taniec pod gołym niebem? Układ choreograficzny na trawie? Pocałunki na stole? Szaleństwo na parkiecie w rytm najróżniejszych utworów? Wieczorny odpoczynek na hamaku? Tak, tak, po stokroć. Tak właśnie było!
Goście Pauliny i Michała przybyli w znakomitych humorach. Cieszyli się szczęściem Nowożeńców i korzystali z uroków Folwark Ruchenka - Barn House. Każdy mógł spędzać czas dokładnie tak jak chciał. Bez presji i harmonogramu. Wspaniale było być częścią tak pięknego WYDARZENIA! ❤️
Paulina, Michał - dziękujemy bardzo za zaufanie i zaproszenie - to dla nas zaszczyt! ❤️❤️❤️
Martyna Woźniak Fotografia - dziękujemy bardzo za kilka ostatnich lat, za idealną współpracę, za wszystko! ❤️❤️❤️